Piotr Pawlak

Moje przygotowania do Maratonu w Dębnie w okresie zimowym podzieliłem na bieganie i pływanie. W ramach krótkich, szybkich treningów brałem udział w cyklu biegów wokół jeziora Rusałka w Poznaniu www.citytrial.pl . Biegi na 5 km. A także na 10 km w Biegu Maniacka Dziesiątka.

Długie wybieganie organizuję sobie przeważnie w sobotę wokół jezior Strzeszynek i Rusałka, ale czy są wystarczająco długie, okaże się 2 kwietnia.

26 marca biorę udział w Półmaratonie w Poznaniu i mam nadzieję, na powtórzenie wyniku z poprzedniego roku, a kto wie może uda się urwać kilka sekund…minut. Czas pokaże, a trasa jest wymagająca..

Natomiast dla ogólnej sprawności fizycznej i nie tylko, staram się dwa razy w tygodniu uczęszczać na basen i tam pływam 3 kilometry. A w ramach sprawdzianu pływackiego, w tym samym dniu co był bieg Maniacka Dziesiątka, brałem udział w Nocnym Maratonie Pływackim Otyliada na basenie w Kórniku i przepłynąłem 7,6 km. Był to mały sprawdzian wytrzymałości i tego, że dużo zależy od głowy.

Maraton w Dębnie będzie dla mnie wyzwaniem i małym sprawdzianem mojej obecnej kondycji i tego nad czym muszę jeszcze popracować. Traktuję te przygotowania jako fundament, podwaliny do czegoś mega długiego – i czasowo i kilometrowo . W końcu podwójnego Ironmana zrobiłem w 2016r. To wkrótce czas na coś jeszcze większego mam nadzieję… ale to za rok -:)

Pozdrawiam i do zobaczenia na starcie i na mecie -:) Piotr


maraton, bieganie, Jurek Skarżyński, Przemek Miarczyński, Karolina Gorczyca, Agnieszka Bal, Człowiek bez barier, Dębno, maraton, pomoc, zakon maltański