tekst Agnieszki Bal – Naucz się przyjmować pomoc i sam pomagaj – pozytywne domino trwa.
Im dłużej żyję, tym paradoksalnie łatwiej jest mi pomagać komuś niż przyznać się, najpierw przed sobą, że sama potrzebuję pomocy. Ta trudność dotyczy różnych obszarów mojego życia. Od tych drobnych rzeczy jak pomoc w czynnościach dnia codziennego do wszystkich innych obszarów .
Myślę sobie, że czasami ludzie popadają w dwie skrajności, pomagają za dużo zapominając o sobie, lub jest druga skrajność to znaczy, że po prostu niektóre osoby nikomu i nigdy nie pomagają.
Trudno mi jest jeszcze znaleźć owy złoty środek pomocy drugiemu człowiekowi.
Zadaję sobie pytanie o to czy jest gdzieś granica pomocy drugiemu człowieku i jeśli tak: to gdzie?
Jestem dość młodą osobą, która jeszcze uczy się co to znaczy prawdziwa pomoc.
Bardzo wiele razy słyszę, że czynione zło i dobro wracają do nas.
W tej sytuacji każda pomoc i dobro dodają kolejne, jak kostki przy ustawianiu domina!
Agnieszka Bal
Agnieszka Bal cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, nie mówi. Porozumiewa się za pomocą tablicy z literami, lewy łokieć to jej pióro. Maturę dyktowała 8 godzin wystukując słowa na specjalnej tablicy, litera po literze … aktualnie jest studentką politologii na Uniwersytecie Warszawskim. Zgodziła się objąć patronatem honorowym naszą akcję, by w ten sposób pomóc innym.
Agnieszka jest mocno zaangażowana w działania na rzecz osób korzystających z alternatywnych metod komunikacji. Jest członkiem Zarządu Stowarzyszenia na rzecz Propagowania Wspomagających Sposobów Porozumiewania się „Mówić bez Słów” oraz wiceprezesem Stowarzyszenia na rzecz Dzieci, Młodzieży i Dorosłych Osób Niepełnosprawnych „Ożarowska”.
W 2015 roku zdobyła tytuł Człowieka bez Barier przyznawany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji – za determinację.
Droga Agnieszko , masz rację, dobro się mnoży, jak kostki przy ustawianiu domina. Czytając Twój tekst przypomniały mi się słowa Jana Pawła II, który powiedział : „Nigdy nie jest tak, żeby człowiek, czyniąc dobrze drugiemu, tylko sam był dobroczyńcą. Jest równocześnie obdarowywany, obdarowany tym, co ten drugi przyjmuje z miłością.”
Jestem pełna podziwu dla Twojego zaangażowania na rzecz bliźnich !!! Piękny przykład dla nas wszystkich! Dużo sił i radości w sercu!